Jesteś głodny i nie masz czasu gotować? Nic prostszego! Wybierz szybkie jedzenie, które mimo że ocieka kaloriami przyciąga miliony smakoszy na całym świecie. Zobacz zwycięzców kalorycznego boju!
1. Double Down KFC, około 700 kalorii
Double Down - nowy pomysł odmiany klasycznej struktury hamburgera. Bułka z sezamem zastąpiona została przez kurczaka w panierce. Efekt nie był oszałamiajacy - każdy miłośnik hamburgerów wie, że bez bułki to nie to samo...
2. Big Kahuna Dount Burger, 1500 kalorii
"Dwa posiłki w cenie jednego", czyli śniadanie na obiad albo obiad na śniadanie. Kanapka zawiera wszystko, co klasyczny hamburger: kawałek wołowego kotleta, liść sałaty, kawałek pomidora, sos i chrupiący bekon. Co odróżnia go od reszty? Niuansem w tym przypadku jest bułka, która została zastąpiona przez lukrowanego pączka z dziurką.
3. Domino's Chicken Carbonara Breadbowl Pasta, około 1400 kalorii
Sieć Domino's Pizza to jedna z najpopularniejszych sieci pizzerii w Stanach Zjednoczonych. To właśnie oni trzymają fast-foody przy życiu, niestety klientów już niekoniecznie. Jednym z bardziej nowatorskich pomysłów Domino's jest pasta carbonara - włoski mararon penne z sosem śmietanowo-jajeczno-bekonowym z kawałkami kurczaka na jadalnym talerzu wyrośniętej pizzy.
4. Pizza Burger z Burger Kinga, około 2400 kalorii
Sharable Pizza Burger to nic innego jak pizza z cheesburgerów. Pocieszające jest to, że można ją spożyć w większym towarzystwie, co spowoduje, że kalorie bardziej się rozłożą pomiędzy uczestników takiego posiłku. Pizza nie jest dostępna w Polsce, "kanapka" dostępna jest tylko w nowojorksiej filii restauracji na Time Square.
5. KFC Mashed Potato Bowl, 690 kalorii
To danie jest najmniej kaloryczne, jednak realizuje główną fast-foodową zasadę - "wszytsko w jednym". Mashed Potato Bowl to mieszanka ziemniaczanego puree, panierowanych kawałków kurczaka, gotowanej kukurydzy, mieszanki sosów i trzech rodzajów sera topionego. Danie podawane jest w jednym kubełku, przez co sprawia wrażenie ziemniaczano-mięsnego shake'a.
6. Potrójny Whopper z serem - Burger King, 1250 kalorii
Jeden z najbardziej kalorycznych cheesburgerów w całych Stanach Zjednoczonych, jednak to "najmniejsze zło" z trójki będące na podium. Trudno ocenić, czy kanapka jest warta swoich 1250 kalorii. Jeśli chcecie się przekonać zapraszamy do pobliskiego Burger Kinga.
7. Quadruple Bypass Burger z Heart Attack Girll, 8000 kalorii
Pierwsze miejsce, jeśli chodzi o bomby kaloryczne - burger, w którym mieszczą się 4 kotlety, dwa plasterki sera, pomidory i cebula. Do kazdej kanapki w zestawie klient otrzymyje opakowanie frytek smażonych na smalcu.Motto firmy to: "smak, za który warto umrzeć". Pytanie, czy na pewno warto. Kolejnym "chwytem" marketingowym jest promocja dla osób ważących ponad 160kg, które spożywaja posiłki za darmo. Ponury żart, czy genialny marketing?
8. Sałatka On the Border Grande Taco z wołowiną z Taco Bell, około 1500 kalorii
Połączenie w tej sałatce zaprzecza wszelkim mitom o sałatce jako zdrowej alternatywie na kalorycznych fast-foodów. Ta "niewinna" sałatka składa się z nachosów, mielonego mięsa, sera, śmietany, majonezu i awokado. Najwidoczniej marketingowcy byli przekonani, że nazwanie tego sałatką skusi liczących kalorie.