Niby wszyscy tutaj mieszkamy i żyjemy, niektórzy krócej, niektórzy dłużej, ale ten kraj wcale nie przestaje nas zaskakiwać.
I jest takich ciekawostek naprawdę sporo. Czy na przykład wiedzieliście, że...
Polska jest pierwszym europejskim krajem, w którym funkcjonuje szkółka piłkarska FC Barcelony. Niestety po grze naszej reprezentacji efektów jeszcze nie widać, ale miejmy nadzieję, że wychowankowie barcelońskiej szkoły nie będą się za paręnaście lat obawiać kilku księgowych i rzeźników z San Marino.
12 milionów pracujących Polaków utrzymuje całą resztę społeczeństwa czyli ponad 25 milionów osób. A ty teraz zamiast pracować czytasz ten tekst.
Geometryczny środek Polski znajduje się we wsi Piątek, 33 kilometry na północ od Łodzi. Niektórzy w piątek nie są w stanie odnaleźć nawet geometrycznego środka drogi do własnego domu.
170 kotów pracuje w Pałacu Kultury i Nauki w Waszawie walcząc z myszami. To prawdopodobnie jedyne osoby zatrudnione w tym kraju w administracji publicznej, które naprawdę pracują.
Jedyna naturalna pustynia w Europie to Pustynia Błędowska na zachód od Olkusza. Jej piasek potrafi się nagrzać do 70 stopni Celsjusza, można tam też zaobserwować takie zjawiska jak fatamorgany i burze piaskowe. Niestety Pustynia Błędowska zmniejsza się z roku na rok, więc szybko wsiadajcie w samochód - żeby przypadkiem nie zdążyła zniknąć już całkowicie zanim tam dojedziecie.
W 1863 roku we Wrocławiu powstało drugie na świecie biuro podróży. Ciekawe jak szybko splajtowało, co ostatnio wydaje się być pewnego rodzaju specjalnością naszych biur podróży.
Tylko Polacy łamią się opłatkiem podczas Wigilii. Czasem ten zwyczaj spotyka się na Litwie, ale pamiętajmy, że kiedyś to był wszystko jeden kraj.
Zanim w Polsce płaciliśmy w złotówkach, mieliśmy denary, grosze, dukaty, talary, tynfy, szelągi i marki polskie. Sporo tego, ale zarobki i tak zawsze były pewnie za niskie.
Polskim biegunem ciepła jest Tarnów, gdzie lato trwa aż 118 dni. Najzimniej jest w Suwałkach. Najmniej "Zbyszka 3 cytryny" jest z kolei w Radomiu.
Polska to nie Tajlandia (chociażby i przez to, że nasze kobiety to naprawdę kobiety), ale i u nas zdarzają się od czasu do czasu trzęsienia ziemi. Aż sześciokrotnie w naszej histoii osiągnęły "szóstkę" w skali Richtera. Największe z nich miało miejsce 5 czerwca 1443 roku.
XX wiek wojnami stał, niestety w część z nich my również byliśmy uwikłani, ale jedynym państwem, któremu oficjalnie sami wypowiedzieliśmy wojnę w tamtym stuleciu była... Japonia. Na domiar złego Kraj Kwitnącej Wiśni wypowiedzenia nie przyjął.