Każdy kto grał kiedyś w piłkę na podwórku lub po prostu "na boju" (tak, kiedyś nie było konsol z nowymi wersjami "Fify"), znał takiego Typowego Sebę. Albo nim był.
Typowy Seba to nowy bohater internetów. Razem ze swoim kumplem Matim zajmują się w zasadzie jednym. Haratają w gałę. Po całości.


























A tutaj macie jeszcze kompilację tekstów Typowego Seby w wersji filmowej.
Gustownie wyglądasz
wczoraj godz. 23:40 przez: scooter
Praca urzędnika bywa trudna
wczoraj godz. 23:40 przez: scooter
Kreatywny wandalizm
wczoraj godz. 23:40 przez: scooter
W filmach już by nie żyli
wczoraj godz. 23:40 przez: brzeziu
Nowa sukienka
wczoraj godz. 23:40 przez: brzeziu