Każdy kto grał kiedyś w piłkę na podwórku lub po prostu "na boju" (tak, kiedyś nie było konsol z nowymi wersjami "Fify"), znał takiego Typowego Sebę. Albo nim był.
Typowy Seba to nowy bohater internetów. Razem ze swoim kumplem Matim zajmują się w zasadzie jednym. Haratają w gałę. Po całości.
A tutaj macie jeszcze kompilację tekstów Typowego Seby w wersji filmowej.
To uczucie
dzisiaj godz. 02:05 przez: scooter
Mistrzostwo
dzisiaj godz. 02:05 przez: scooter
Słowiański wywiad
dzisiaj godz. 02:05 przez: scooter
Już to wiem
dzisiaj godz. 02:05 przez: scooter