W kinie zawsze nam pokazują superbohaterów, którzy ratują miasto/świat/Wszechświat (niepotrzebne skreślić) przed złem i występkiem, a w zamian otrzymują oklaski mieszkańców, uznanie mediów, a co najwyżej uścisk dłoni prezydenta i medal. Nie zastanawiało was z czego oni żyją? Jak długo przecież można harować na dwa etaty? Podpowiem wam - oni nie robili tego charytatywnie! Zobaczcie 20 najlepiej opłacanych superbohaterów w historii kina. :)
Co to ma być?
wczoraj godz. 00:34 przez: scooter
Może tak być
wczoraj godz. 00:34 przez: scooter
Kłótnia starego małżeństwa
wczoraj godz. 00:34 przez: scooter