Dla jednych byli tylko znanymi osobistościami. Dla innych jednak byli autorytetami, idolami, wzorami do naśladowania, niedoścignionymi ekspertami. Ich śmierć opłakiwało tysiące ludzi, setki gazet, dziesiątki stacji telewizyjnych. Dopiero gdy ich zabraknie zaczynamy dostrzegać symbole, którymi były ich ostatnie słowa, wynalazki, filmy, piosenki czy... ostatnie zdjęcia.
Szemrana dzielnica
wczoraj godz. 23:42 przez: Ewa37
Kotek po kocimiętce
wczoraj godz. 23:42 przez: Ewa37
"Gwiezdne Wojny" w Polsce :D
wczoraj godz. 23:42 przez: Ewa37
Pikuś antyszczepionkowiec
wczoraj godz. 23:42 przez: Ewa37