Nie trzeba być inżynierem, aby budować. Trzeba mieć jednak łeb na karku i trochę oleju w głowie. Co kierowało tymi fachowcami? Pewnie wiele osób do teraz zastanawia się nad tym samym co my... Jedyne pytanie jakie mnie nurtuje to jaką mieli zawartość krwi w alkoholu ;-)